Remis z Graczami

MKS OŁAWA - SKALNIK GRACZE 1:1 (1:0)
BRAMKI: Jakub Kalinowski 2 - Grzegorz Maryszczk 89

Podopieczni Marcina Dymkowskiego po bardzo dobrym spotkaniu zremisowali z III-ligowym - Skalnikiem Gracze. Bramkę dla naszej drużyny po rzucie rożnym na początku meczu zdobył Jakub Kalinowski, a pod sam koniec spotkania zawodnik Skalnika wykorzystał sytuację sam na sam z Piotrem Orłowskim. Następny sparing nasz zespół rozegra za tydzień, o godzinie 12:00, na sztucznej murawie w Siechnicach IV-ligowy Sokół Wielka Lipa. Już dzisiaj zapraszamy na to spotkanie!

Podczas tego spotkania w naszym zespole pojawiło się dwóch nowych piłkarzy: Norbert Pierzga, który za trener Zbigniewa Smółki grał w naszym zespole oraz Rafał Wożniak, zawodnik Burzy-Dombud Chwalibożyce, która gra we wrocławskiej lidze okręgowej. Rafał co jakiś czas odbywa testy w naszym zespole, ale nie udało się mu jeszcze przekonać żadnego oławskiego trenera do siebie.

Już w 2 minucie nasz zespół egzekwował rzut roźny, po którym w pole karne na bliższy słupek dośrodkował Marcin Mazur, a głową piłkę do bramki skierował Jakub Kalinowski. Kilkanaście minut później strzał zza pola karnego zawodnika Skalnika pewnie broni Radosław Florczyk. Chwilę po tej sytuacji błąd obrony rywali i Paweł Skorupa próbował lobować z 15 metrów wychodzącego z bramki golkipera z Graczy, ale piłka poszybowała tuż obok jego bramki. W kolejnej akcji Marcin Mazur uderzył z 20 metrów, ale pewnie obronił bramkarz Skalnika. W ostatniej akcji pierwszej połowy lewym skrzydłem przebiegł Łukasz Orzechowski i podał do stojącego obok Marcina Mazura, który zbiegł w głąb pola i oddał strzał z 16 metrów, ale futbolówka przeszła minimalnie obok prawego słupka bramki przeciwników.

Druga połowa była bardzo wyrównana. Dopiero w 65 minucie rywale oddali groźny strzał z 20 metrów na bramkę Florczyka, ale on pewnie interweniował. Dziesięć minut później z lewego skrzydła w pole karne dośrodkował Orzechowski, a uderzenie głową Mateusz Kluzka z 8 metrów okazało się trochę niecelne. W końcowych minutach spotkania rywale dwukrotnie zaatakowali oławską bramkę, najpierw w sytuacji sam na sam z naszym juniorem - Piotrem Orłowskim, zawodnik Skalnika uderzył tak że obronił on jego strzał, ale w ostatniej minucie gry po zagraniu Dawida Płazy zza oławską obronę został on minięty i Grzegorz Maryszczak skierował piłkę do pustej bramki. Obie drużyny musiały zadowolić się remisem, choć do oławianie zostawili po sobie lepsze wrażenie.

MKS OŁAWA: I połowa: Radosław Florczyk - Kamil Dołgan, Jakub Kalinowski, Radosław Krzyśków, Patryk Kozina - Mateusz Szponar, Marcin Mazur - Rafał Kohut, Norbert Pierzga, Łukasz Orzechowski - Paweł Skorupa
II połowa: Radosław Florczyk (80' Piotr Orłowski) - Kamil Dołgan (79' Damian Mazur), Jakub Kalinowski (85' Łukasz Anklewicz), Radosław Krzyśków (80' Paweł Skorupa), Patryk Kozina (63' Łukasz Orzechowski) - Mateusz Szponar (63 Marcin Mazur), Adrian Okoń - Rafał Kohut (55' Rafał Woźniak), Mateusz Kluzek, Kamil Krzanowski - Marcin Musiał