POLONIA-STAL - MKS: Wypowiedzi pomeczowe

POLONIA-STAL - MKS: Wypowiedzi pomeczowe

Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami po meczu 9. kolejki III ligi dolnośląsko-lubuskiej, w której Polonia-Stal Świdnica grała z MKS-em Oława. O wypowiedź poprosiliśmy trenerów obu drużyn, Jarosława Latę oraz Jacka Imianowskiego. Zapraszamy do lektury!

Jarosław Lato, trener Polonii/Stali Świdnica
- Bardzo cieszy nas to zwycięstwo z oławianami, po ponad 4 latach, ale generalnie cała runda w naszym wykonaniu jest bardzo dobra. Widać było trochę nasze zmęczenie po środowym meczu pucharowym, ale najważniejsze, że drużyna pokazała charakter. Inkasujemy trzy punkty i skupiamy się na naszym następnym spotkaniu. W oławskiej drużynie widać, jak wielkie ruchy transferowe odbyły się w ciągu lata, w większości związane z przejściem trenera Zbigniewa Smółki do Odry Opole, który zabrał ze sobą kilku czołowych piłkarzy MKS. Smółka miał swój styl w oławskiej drużynie, która niejednokrotnie nas pokonywała, bo miał bardzo dobrych zawodników jak na tę ligę. Tak bywa w piłce - też mieliśmy taki okres dołowania, również po trenerze Smółce, ale udało się nam odbudować drużynę i tego samego życzę oławskiemu klubowi.

Jacek Imianowski, trener MKS Oława
- Dzisiejszy mecz był ciężki, ale na pewno nie taki, który trzeba było przegrać. Może się wydawać w dziewiątej kolejce nudne powtarzanie czegoś, ale uważam, że jak na zespół, który powoli zaczyna się tworzyć, nie wyglądało to dzisiaj najgorzej. Padły bramki, których mogliśmy nie stracić, ale niestety, stało się. Wychodzi brak naszego doświadczenia. Zupełnie niepotrzebne było nieodpowiednie zachowanie Marcina Mazura. Goniliśmy wtedy wynik, a po czerwonej kartce straciliśmy drugą bramkę, która nas całkiem przyćmiła i w praktyce rozstrzygnęła losy meczu.

Foto.: Piotr Wicher/swidnica24.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości