Zasłużony remis z liderem

Zasłużony remis z liderem

MKS OŁAWA - FORMACJA PORT 2000 MOSTKI 0:0

Podopieczni Jacka Imianowskiego, po bardzo dobrym spotkaniu zremisowali z liderem - Formacją Port 2000 Mostki, choć zostawili po sobie lepsze wrażenie niż goście i mecz zakończył się bezbramkowy remisem. Następny mecz naszej drużyny odbędzie się w sobotę 4 października, o godzinie 16:00 w Zielonej Górze, z miejscowym UKP!

Przed spotkaniem nasz zespół był skazany na pożarcie przed gromiącego wszystkich lidera rozgrywek, jednak MKS był bardzo agresywnie nastawiony na grę z kontry co mogło przynieść efekt w postaci zwycięstwa z Formacją.

Już w 2 minucie spotkania Marcin Mazur oddał strzał z ponad 20 metrów, ale wysoko nad bramką. Chwilę po tym strzale, Mateusz Kluzek zaatakował prawym skrzydłem, gdzie ograł obrońcę gości i z linii końcowej dośrodkował w pole karne jednak za mocno i piłka wyszła na aut. W 12 minucie po rzucie rożnym dla gości, piłkę pod nogi dostał Krzysztof Piosik, ale uderzył z 8 metrów wprost w interweniującego Florczyka. Sześć minut później Mateusz Tetłak świetne zagrał za linię obrony do Płazy, który w sytuacji sam na sam przegrał z Danielem Tomczakiem, który kapitalną interwencją obronił jego uderzenie. Następnie po rzucie rożnym dla MKS, goście wyszli z groźną kontrą, Adrian Swiątek popędził lewym skrzydłem, następnie podał na 16 metr do Piosika, który uderzył po ziemi, ale świetną interwencją popisał się nasz golkiper. W 28 minucie Rafał Sikorski dośrodkował w pole karne z rzutu rożnego, a głową z 8 metrów uderzył Jakub Kalinowski, ale minimalnie nad bramką. Kilka minut później Kamil Szewczyk dośrodkował piłkę w pole karne z prawego skrzydła, najwyżej w polu karnym wyskoczył Świątek, ale główkował nad bramką.

Na początku drugiej połowy z 25 metrów uderzył Świątek, ale nad bramką. W rewanżu nasz zespół miał rzut wolny na lewym skrzydle, Rafał Sikorski dośrodkował w pole karne, a tam najwyżej do główki wyskoczył Kalinowski, który uderzył piłkę tylko w górną cześć poprzeczki, następnie piłka trafiła pod nogi Krzyśkowa, który uderzył nad bramką. Chwilę po tej akcji nasza obrona popełniła błąd na swojej połowie, piłkę przejął Kabirolakunle Ojikutu, ale jego uderzenie z ostrego kąta z problemami obronił Radosław Florczyk. Chwilę później ten sam zawodnik uderzył zza pola karnego, ale tuż obok bramki MKS. W 59 minucie gry Marcin Mazur będąc na 25 metrze, zagrał na prawo do Płazy, który nieczysto uderzył z 20 metrów, daleko od bramki. Chwilę później świeżo wprowadzony Szponar uderzył z 25 metrów, ale wprost w Tomczaka. Jakiś czas później Mateusz Tetłak świetnie zaatakował lewym skrzydłem, gdzie z linii końcowej dośrodkował w pole karne, ale nikt nie sięgnął piłki. Pięć minut przed końcem meczu Adrian Świątek dośrodkował z rzutu rożnego na 8 metr do Kamila Kruszyńskiego, który głową uderzył na bramkę, a Florczyk odprowadził piłkę wzrokiem o milimetry obok słupka swojej bramki.

MKS OŁAWA: 22. Radosław Florczyk - 2. Kamil Dołgan, 5. Radosław Krzyśków, 19. Daniel Pawlak, 8. Łukasz Orzechowski (61' 21. Mateusz Szponar)- 4. Jakub Kalinowski   - 20. Mateusz Tetłak, 12. Mateusz Kluzek , 17. Rafał Sikorski, 3. Marcin Mazur - 15. Dominik Płaza (70' 16. Rafał Kohut)

FORMACJA PORT 2000 MOSTKI: 33. Daniel Tomczak - 6. Sebastian Górski, 21. Bebeto , 50. Mateusz Świtała , 69. Paweł Zieliński - 30. Kamil Szewczyk, 19. Kamil Kruszyński, 4. Kabirolakunle Ojikutu, 9. Maciej Stefanowicz - 7. Adrian Świątek, 23. Krzysztof Piosik

ŻÓŁTE KARTKI: Jakub Kalinowski (64, faul), Mateusz Kluzek (78, faul) - Mateusz Świtała (60, faul)

SĘDZIA GŁÓWNY: Mirosław Mazgaj (DZPN Wrocław)
SĘDZIOWIE LINIOWI: Jakub Krawczun oraz Hubert Sarżyński (DZPN Wrocław)

WIDZÓW: ok. 100

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości