Wywalczone zwycięstwo z Wratislavią

WRATISLAVIA WROCŁAW - MKS OŁAWA 3:4 (1:4)
BRAMKI: Bartłomiej Matyja 10, 57, Damian Piszczałka 87 - Mateusz Kluzek 13,14, Lucjan Zieliński 40, Marcin Mazur 41

Podopieczni Marcina Dymkowskiego po bardzo dobrej pierwszej połowie prowadzili wyraźnie, ale w drugiej połowie gospodarze próbowali wyrównać jednak zabrakło im jednego gola, ale o wygranej w tym meczu zdecydowały rzuty karne. Nasi piłkarze już za tydzień rozpoczną rozgrywki ligowe w Gorzowie Wielkopolski podejmą tamtejszy KS Stilon. Początek meczu o godz. 15:00 w sobotę 14 marca.

Już w drugiej minucie Mateusz Kluzek po dośrodkowaniu z rzutu rożnego umieścił głową piłkę w siatce, ale arbiter spotkania odgwizdał pozycję spaloną. W 10 minucie gospodarze wyszli z kontrą i po silnym uderzeniu z 20 metrów i rykoszecie piłka wpadła w okienko bramki obok bezradnie stojącego Radosława Florczyka. W odpowiedzi Kamil Krzanowski z lewego skrzydła dośrodkował w pole karne, ale uderzenie Kluzka głową obronił Gawlik. Chwilę później Marcin Mazur egzekwował rzut wolny na lewym skrzydle i po wrzutce w pole karne, Kluzek z 8 metrów głową umieścił piłkę w siatce obok bezradnego bramkarza gospodarzy. Kilkadziesiąt sekund później Marcin Musiał zagrał z prawego skrzydła po ziemi do Mateusza Kluzka, który płaskim strzałem z 12 metrów wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. W 40 minucie z środkowej części boiska w pole karne piłkę dorzucił Kamil Dołgan, a będący w polu karnym Lucjan Zieliński w ekwilibrystyczny sposób umieścił piłkę w siatce. W kolejnej akcji Krzanowski podał do Mazura, który strzał z 1 metrów po dłuższym słupku podwyższył prowadzenie MKS.

W 57 minucie Wratislavia,a dokładniej Bartłomiej Matyja egzekwował rzut wolny 20 metrów od naszej bramki i strzałem po ziemi przy słupku zmiejszył przewagę gości. Kwadrans później Marcin Mazur zagrał do Kamila Krzanowskiego, który uderzył z 15 metrów ale obok bramki Gawlika. Chwilę później po złym rozegraniu piłki przez defensorów Wratislavii, Marcin Musiał przejął piłkę, ale jego uderzenie z linii pola karnego przeszło tuż obok słupka gospodarzy. W 86 minucie Lucjan Zieliński zagrał do Kamila Krzanowskiego, który uderzył nad wychodzącym golkiperem Wratislavii, ale trafił tylko w górną siatkę bramki. Chwilę później po złym przyjęciu piłki w polu karnym przez Kamila Dołgana, piłka trafiła pod nogi Damiana Piszczałki, który strzałem po ziemi ustalił wynik spotkania na 3:4. Pod koniec meczu Kamil Krzanowski wyszedł z groźną akcją i zdobył bramkę, ale chwilę później sędzia Piotr Urycz odgwizdał koniec spotkania.

WRATISLAVIA WROCŁAW: 1. Mateusz Gawlik - 3. Dawid Jedrzejewski (83. 7. Cezary Żarczyński), 16. Maciej Jurkowski , 11. Jakub Gruszecki, 6. Damian Piszczałka  - 17. Grzegorz Tworek , 10. Andrzej Balawajder  (83' 19. Sławomir Maczuga) - 15. Jakub Huzarewicz (60' 20. Kamil Skrok ), 8. Tomasz Danicki, 4. Marcin Wróblewski  - 14. Bartłomiej Matyja   

MKS OŁAWA: 22. Radosław Florczyk - 2. Kamil Dołgan , 4. Jakub Kalinowski , 5. Radosław Krzyśków , 8. Łukasz Orzechowski  - 11. Adrian Okoń, 3. Marcin Mazur  - 9. Kamil Krzanowski , 12. Mateusz Kluzek  , 10. Lucjan Zieliński  (89' 17. Łukasz Anklewicz - 15. Marcin Musiał

ŻÓŁTE KARTKI: Grzegorz Tworek (43, faul), Maciej Jurkowski (62, krytyka orzeczeń sędziego), Andrzej Balawajder (69, krytyka orzeczeń sędziego), Bartłomiej Matyja (83, symulowanie faulu), Kamil Skrok (90, faul) - Kamil Krzanowski (43, krytyka orzeczeń sędziego), Łukasz Orzechowski (77, faul), Radosław Krzyśków (77, faul)

SĘDZIA GŁÓWNY: Piotr Urycz (DZPN Wrocław)

WIDZÓW: ok. 150

Foto.: Krzysztof A. Trybulski "Gazeta Powiatowa - Wiadomości Oławskie"