F-H GAĆ - MKS: Wypowiedzi pomeczowe

F-H GAĆ - MKS: Wypowiedzi pomeczowe

Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami po meczu 1. kolejki III ligi dolnośląsko-lubuskiej, w której Foto-Higiena Gać, grała z MKS-em Oława. O wypowiedź poprosiliśmy trenerów obu drużyn, Jacka Imianowskiego oraz Krystiana Pikausa oraz zawodników Radosława Florka, Mateusza Prusaka oraz Pawła Skorupę. Zapraszamy do lektury!

Jacek Imianowski, trener MKS Oława
Przedmeczowe założenia zostały wykonane. Jestem dumny z chłopaków za dzisiejszą postawę, ale niedosyt pozostał. Budowa nowej drużyny, to nie są kuchenne rewolucję, trochę czasu zajmie zanim wszyscy się zgrają, rozumiemy się na boisku jak i podczas treningów. Uważam, że z czasem będzie to przynosić efekty. Za dzisiejszy mecz chciałbym wyróżnić cały mój zespół, który włożył bardzo dużo wysiłku w tym meczu oraz w przygotowaniach do niego. Trzeba grać dalej, bo był to dopiero początek.

Krystian Pikaus, trener Foto-Higieny Gać
Były to typowe derby, dużo dramaturgii, walki i agresywności. Chłopcy pokazali że na boisku nie ma kolegów. Remis, mieliśmy szczęście że strzeliliśmy wyrównującą bramkę, bo z przebiegu meczu zdecydowanie zasłużyliśmy na niego i dla obu drużyn ten wynik jest zadowalający. Gdyby któraś drużyna dzisiaj wygrała to ta druga mogła by czuć duży niedosyt, który jednak w moim odczuciu jest. Młodzi chłopcy ciężko harują przez 90 minut, wola walki i zwycięstwa, które wkładają w spotkania procentuje.

Mateusz Prusak, pomocnik i strzelec bramki dla MKS Oława
Mecz ze względu na derby był dla nas bardzo ważny, tak samo jak dla zespołu z Gaci, podeszliśmy do niego bardzo zmobilizowani i tak też nasza gra wyglądała uporządkowana i zdyscyplinowana. Zdołaliśmy wyjść na prowadzenie na początku drugiej połowy i głównym celem było dowiezienie tego rezultatu do końca , przytrafił nam się błąd który uważam ze w tym momencie sprezentował gospodarzom łatwość w doprowadzeniu do korzystniejszego wyniku, co uczynili pod koniec spotkania. Szkoda tego remisu chociaż patrząc na ciężką końcówkę możemy cieszyć się że zdołaliśmy dowieźć ten jeden pkt na ciężkim terenie do końca rywalizacji. Dziękujemy kibicom, za wspaniałe wsparcie podczas tego meczu.

Paweł Skorupa, pomocnik MKS Oława
Bardzo szkoda straconych 2 oczek, ponieważ to dla nas stracone punkty. Zagraliśmy bardzo dobrze taktycznie wywiązaliśmy się z każdego zadania jakie sobie założyliśmy. Szkoda że taki błąd przytrafił się Radkowi, bo gdyby ona a nie ja stal na bramce to do końca na pewno dowieźlibyśmy korzystny wynik. Moje przesunięcie na bramkę to decyzja trenera i tak naprawdę moja, ponieważ broniłem już w bramki MKS gdy Radek miał złamany nos i grałem jako bramkarz tez w okręgówce w Chwalibożycach gdy bramkarz dostał czerwona kartkę.

Radosław Florek, napastnik Foto-Higieny Gać
Remis na naszym boisku jest dla nas jak porażka, ponieważ powinniśmy ten mecz wygrać. mieliśmy więcej sytuacji niż MKS. Oławianie po zdobyciu bramki bardzo się cofnęli i próbowali grać długie piłki na Janusza Gancarczyka. Ponadto myślę ze powinna być pokazana jeszcze jedna czerwona kartka dla gracza z Oławy, ponieważ pomimo ze dwóch zawodników miało żółte kartki grali oni bardzo ostro, a sędzia tolerował taką grę.

Foto.: Krzysztof A. Trybulski "GP-WO"/Piotr Wicher/Piast Zmigród

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości